Jak już jakiś czas temu wspomniałem, jeden z moich autorytetów, nie tylko komiksowych, Stan Sakai znalazł się w bardzo ciężkiej rodzinnej sytuacji. Jego ukochana żona Sharon zachorowała bardzo poważnie na guza mózgu. choroba jest postępująca i Sharon tracąc coraz bardziej możliwości samodzielnego funkcjonowania i interakcji z otoczeniem potrzebuje codziennej pomocy i zabiegów. Niestety ubezpieczenie państwa Sakai nie jest w stanie pokryć w całości ponoszonych kosztów. Znając Stana jako niezrównanego artystę i nieprawdopodobnie sympatycznego człowieka środowisko komiksowe w postaci CAPS (Comic Art Professional Society, do którego twórca Usagiego Yojimbo należy) i wielu osób z całego świata postanowiło wesprzeć rodzinę Sakai. W tym celu utworzono między innymi specjalne konto na Ebay, a artyści z całego świata oddali na aukcje swoje oryginalne prace, z których to aukcji dochód idzie całkowicie na potrzeby opieki nad Sharon. Będąc wielkim miłośnikiem Usagiego i mając w pamięci moje kontakty z jego twórcą, zrobiłem i wysłałem na aukcję fan art króliczego samuraja. Rysunek jest formatu A4 na papierze do akwarelek, wykonany ołówkiem, tuszem i Ecolinami. Wygląda jak poniżej i od 2 dni można licytować go w dobrej sprawie na ebayu.
Adres do aukcji :
http://www.ebay.com/itm/STAN-SAKAI-AUCTION-Original-BARTLOMIEJ-KUCZYNSKI-Art-USAGI-SPOT-Painting-CLASSI-/131213998896?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item1e8cf6bb30
P.S. Nie zważajcie na opis artysty, nie mam pojęcia skąd wzięli to co napisali o mnie :D Wysłałem im już poprawki, nie wiem czy wprowadzą. Aukcja kończy się w przyszłą niedzielę, czy jakoś tak. Licytujcie i cieszcie się oryginalną pracą:)
sobota, 14 czerwca 2014
piątek, 25 kwietnia 2014
annual Bydzia myting
Jeśli ktoś ma ochotę się za mną spotkać, poprosić o rysunek albo postawić whiskacza to szybko podpowiem, ze już jutro może nadarzyć się taka okazja:) Wszystko za sprawą Bydgoskiego Konwentu Komiksu i Gier, więc zaprosić mogę jedynie na spotkanie w Bydgoszczy. Z okazji czterdziestej
rocznicy wydania "Kryptonimu Walizka" ukaże się broszurka "Kapitan w Bydgoszczy", do którego jedną ilustrację wykonałem. Spotkanie jutro, impreza jutro, rysunek... pokażę po powrocie:)
poniedziałek, 24 marca 2014
wiosna, czyli co spod ziemi wyłazi
Po wielu bojach udało się ogarnąć trochę nowsze grafiki i informacje, wykupić właściwa domenę i znaleźć trochę czasu, żeby strona wróciła do sieci. Od tej chwili moja strona nareszcie ma adres graphicus.pl!
Nie jest to oczywiście jej wersja ostateczna, wielu rzeczy nie zdążyłem jeszcze ogarnąć i udostępnić, ale najważniejsze, że jest online. Jak już wspomniałem wcześniej, nastąpiła całkowita renowacja wyglądu i funkcjonowania, wymiana prawie wszystkich grafik z galerii i oczywiście uaktualnienie treści. Teraz już na bieżąco będę sobie przywracał przede wszystkim artykuły o komiksach. Co prawda strona funkcjonuje na bazie wordpressa, ale raczej nie będzie funkcjonowała w sposób typowy dla niego. Ponieważ nie będzie tam regularnie publikowanych treści, komiksów możliwość komentowania również będzie wyłączona. Taka komunikację pozostawiam tutaj, na blogu.
Z innych nowości, właśnie zakończył się Pyrkon 2014, festiwal na którym spędziłem ten weekend, bardzo przyjemny z resztą:) można mnie było spotkać tam snującego się między kolorowymi cosplayerami. Kilka osób spotkało, Ci co nie spotkali niech żałują:) Następna okazja będzie pewnie w Bydgoszczy. Mało komiksów kupionych, jedna koszulka i mnóstwo znajomych starych i nowych to bilans tych 3 dni, z czystym sumieniem zapraszam za rok licząc na to że komiks będzie bardziej widoczny na całej imprezie.
Z rzeczy aktualnych, które narysowałem, rysuje, lub będę rysował to aż tak dużo nie ma do opowiadania. Prace nad albumem z Robertem Sienickim posuwają się chwilowo powoli do przodu, liczę że niedługo przyspieszą, innych komiksów teraz nie rysuję. Narysowany komiks do Scenariusza Janka Mazura ukazać ma się w nowym Profanum na festiwal Komiksowa Warszawa, a rysunek do antologii o Żbiku ma się pojawić jako okolicznościowa broszurka w Bydgoszczy. Z ciekawych rzeczy to rysunek dla Stana Sakai, który zapewne będzie można wylicytować na ebayu, o szczegółach napiszę trochę później, niemniej jednak zapraszam już teraz do pilnowania informacji:)
piątek, 15 marca 2013
Wernisaż
Oficjalnie: Wernisaż odbędzie się 20.03.2013 (środa) ostatecznie o godzinie 18.00 w pracowni artystycznej "Furiosa" na ulicy 28 czerwca pod numerem 130. Dla utrudnienia dodam, że nie znajdziecie nazwy Furiosa nad drzwiami, a jedynie napis Skład Mebli bo tak się nazywa tenże lokal:) zapraszam:)
Przepraszam za tyle zmian w terminie i godzinie, ale to pierwsza wystawa w tym lokalu i współpraca z Furiosą, więc pewne niedociągnięcia wychodzą tu i ówdzie:) W krótkich słowach paru, wernisaż połączony z wystawą, która mam nadzieje powisi sobie kilka dni w lokalu, odbędzie się w ramach 20 lat mojej oficjalnej twórczości komiksowej, więc to co będzie można zobaczyć to pewien przekrój prac komiksowych. Będą rzeczy trochę starsze, będą plansze najnowsze, nieco grafik oraz szkiców. Będzie można pogadać, popytać, może zdobyć autograf czy inną kolekcjonerska przyjemność:) Mam nadzieję że dla każdego znajdzie się coś miłego:)
Wszystko odbędzie się pod patronatem Spotkań Komiksowych czyli również PSK:)
* Post edytowany 15.03.2013
Przepraszam za tyle zmian w terminie i godzinie, ale to pierwsza wystawa w tym lokalu i współpraca z Furiosą, więc pewne niedociągnięcia wychodzą tu i ówdzie:) W krótkich słowach paru, wernisaż połączony z wystawą, która mam nadzieje powisi sobie kilka dni w lokalu, odbędzie się w ramach 20 lat mojej oficjalnej twórczości komiksowej, więc to co będzie można zobaczyć to pewien przekrój prac komiksowych. Będą rzeczy trochę starsze, będą plansze najnowsze, nieco grafik oraz szkiców. Będzie można pogadać, popytać, może zdobyć autograf czy inną kolekcjonerska przyjemność:) Mam nadzieję że dla każdego znajdzie się coś miłego:)
Wszystko odbędzie się pod patronatem Spotkań Komiksowych czyli również PSK:)
* Post edytowany 15.03.2013
poniedziałek, 11 marca 2013
20 lat minęło...
Tak tak... W sumie nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy ile to już czasu, ani specjalnie mnie to nie interesowało, jednak każdego kiedyś dopada taki moment podliczeń i na szczęście nie zawsze jest to w nocy gdzie człowiek budzi się z krzykiem.
Dokładnie pamiętam kiedy po raz pierwszy moja komiksowa praca ujrzała świat, a właściwie na odwrót, świat zobaczył ją. Faktem, że brzydkie kaczątko przypominała i to takie rozjechane przez TIR-a, ale fakt stał się faktem. Od tamtego właśnie czasu mogę chyba liczyć moją "karierę" twórcy komiksowego, mimo iż wtedy, na IV Ogólnopolskim Konwencie Twórców Komiksu w Łodzi dopiero byłem na poziomie zero w kwestii technicznej tworzenia komiksów. W trzy dni stworzyłem trzystronnicowy komiks science-fiction i było tam wszystko co historia mieć powinna: zawiązanie przygody, rozwinięcie i szczęśliwe zakończenie, a także wszystko co potrzeba epickiej opowieści: duże kłopoty, lasery i nagie kobiety.Cała opowieść zamknęła się w ok. 80 kadrach i została wykonana w technice przyjaznej czytelnikowi, czyli w ołówku. Tak, wiem, 80 kadrów w ołówku na 3 stronach. Całości nie ominęło również kilka błędów, choćby ortograficznych, ale, hej, to był mój debiut!:)
![]() |
Gwiezdny Wędrowiec AD 1993 |
Przede wszystkim rozpocząłem prace nad pełnowymiarowym albumem, wraz z Robertem Sienickim. scenariusz jest aktualnie rozrysowywany na storyboardy, postacie i lokacje są projektowane, a pierwsza strona jest już praktycznie gotowa. Najważniejszy, pierwszy krok został wykonany:) Jak szybko pójdą następne, to się okaże, ale liczę na Wasze wsparcie:)
![]() |
Kadr z albumu "Krótkie nogi kłamstwa" |
Drugim elementem tego małego świętowania jest wernisaż, do którego namówił mnie Filip Bąk, w ramach i spotkań komiksowych jak i poznańskiego ramienia PSK.
Jeśli się uda, wernisaż odbędzie się w ten piętek, 15 marca w w poznańskiej pracowni artystycznej "Furiosa", przy ulicy 28 czerwca 130, godzina raczej popołudniowa ( szczegóły później). Oczywiście wszystkich bardzo serdecznie zapraszam!:) Będą słone paluszki. Nie będzie Gwiezdnego Wędrowca :D
![]() |
drugie życie plakatu |
Subskrybuj:
Posty (Atom)